Plecaki, które ratują życie [PORÓWNANIE]

W razie zasypania przez lawinę, większość ofiara ginie po około 15 minutach pod śniegiem. To często zbyt mało czasu, na skuteczną akcję ratowników górskich. Liczyć możemy w zasadzie tylko na swoich partnerów, jednak co, jeśli oni również zostaną zasypani? Jest jedna rzecz, która znacząco zwiększa szanse pozostania na powierzchni. Plecak z poduszką powietrzną. Dla narciarzy, pieszych, wspinaczy. Porównaliśmy dostępne modele. Odpowiadamy na pytania jak działają, ile kosztują i na co zwrócić uwagę podczas zakupów.
Szymon Styrczula Maśniok z plecakiem Mammut Pro R.A.S. | Stubaital, luty 2014 Szymon Styrczula Maśniok z plecakiem Mammut Pro R.A.S. | Stubaital, luty 2014 fot. Franek Przeradzki

Plecaki lawinowe - jak to działa?

Zasada działania plecaków lawinowych jest stosunkowo prosta, choć różnią się między sobą rozwiązaniami technicznymi (o nich później). W momencie, w którym narciarza porywa lawina, ciągnie za rączkę przy ramieniu plecaka, co powoduje napełnienie poduszki powietrznej o objętości stu kilkudziesięciu litrów. Dzięki temu narciarz z plecakiem ma dużą powierzchnię oraz, po uśrednieniu, małą gęstość, przez co powinien pozostać na powierzchni lawiny.

placak lawinowy, lawinyźródło: www.abs-airbag.com

System ABS, pierwszy, najlepiej sprawdzony i przetestowany w akcji chwali się imponującą skutecznością na poziomie 97%. Na 262 osoby, które odpaliły swój plecak ABS w sytuacji zagrożenia, 97% przeżyło, 84% pozostało bez obrażeń, a 3%(7 lub 8 osób) zginęło. Te statystyki budzą nieco emocji. Mówi się, że nowsze badania (te pochodzą z 2000 roku) prawdopodobnie obniżą  tę imponującą statystykę, jednak ich ogólna skuteczność pozostaje poza dyskusją.

Plecaki z poduszką powietrzną (ABS, Snowpulse, BCA Float  i inne) są zdecydowanie najlepszym sposobem na uniknięcie zasypania przez lawinę. Korzystają z nich służby ratunkowe na całym świecie, w tym TOPR. Widać ich coraz więcej w Alpach, ale też w rodzimych w Tatrach. Plecaki działają.

Osoby, które znajdą się z nimi w lawinie, często nie wymagają żadnej pomocy, a wręcz mogą udzielać jej innym. Dla osób, które decydują się na freeride czy inne formy aktywność, w zagrożonym lawinami terenie, to nie jest gadżet, lecz urządzenie ratujące życie. Plecaki oczywiście nie zastępują lawinowego ABC (sonda, łopatka, detektor), lecz są jego uzupełnieniem. Najlepiej sprawdzają się w lawinach deskowych, najczęściej występujących w naszych górach.

plecaki lawinowefot. Franek Przeradzki

Systemy lawinowe

W tej chwili na rynku polski dostępne są modele od trzech liczących się producentów - ABS, Mammut Snowpulse (w dwóch wariantach) i BCA Float. Pewne cechy wszystkich systemów są bardzo podobne. Napełnianie poduszek zajmuje od 2,5 do 4 sekund, a ich waga wynosi od 1,2 kg do 1,5 kg w zależności od butli, którą wybierzemy. Poduszki ABS mają w sumie 170 litrów objętości, pozostałe po 150 litrów. W każdym przypadku mamy też możliwość kupna plecaków w różnym rozmiarze. Dostępne objętości zawierają się w przedziale od 15 do 55 litrów.

Podczas targów ISPO 2014 firma Black Diamond zaprezentowała system Jet Force, który znacząco różni się od oferty konkurencji. Ma wejść do sprzedaży jesienią 2014.

tekst: Franek Przeradzki | Polub Na narty.sport.pl na FB

W kolejnych slajadach przeczytacie o każdym z systemów. Można przemieszczać się między nimi klikając w następny slajd lub w poniższe linki:

Plecaki Lawinowe - wstęp | ABS | Mammut Snowpulse | BCA Float | Black Diamond Jet Force | Podsumowanie - który plecak wybrać.

Plecak The North Face z systemem ABS Plecak The North Face z systemem ABS źródło: materiały promocyjne

Plecaki lawinowe - ABS

System ABS jest najstarszy na rynku. Dobrze przetestowany, jako jedyny opiera się na dwóch oddzielnych poduszkach. Napełnia się je azotem, a nie, jak w przypadku konkurencji, powietrzem. Według producenta system dwóch poduszek z boku, zamiast jednej poduszki po środku (za głową) zwiększa szansę pozostania poszkodowanego na powierzchni lawiny. Ciężko to zweryfikować, w internecie można znaleźć już dość dużo filmów, w którym po odpaleniu plecaków wszelkiego typu ofiary pozostawały na powierzchni. Znane są też warunki, w których żaden plecak nie zadziała.

Zalety

Za mocne strony ABS możemy uznać z pewnością dwie pojemne poduszki (2x85l, rozerwanie jednej nie niszczy drugiej) i zdecydowanie najwięcej udokumentowanych zdarzeń w rzeczywistych warunkach. Dodatkowo tylko ABS pozwala na przekładanie rączki do odpalenia plecaka na prawe ramię (wygodniejsze dla leworęcznych). System ABS montowany jest w plecakach wielu górskich firm, dlatego wachlarz dostępnych modeli jest naprawdę szeroki.

Wady

Największa, praktyczną wadą wydaje się brak możliwości przenoszenia systemu między plecakami. Zamiast tego ABS proponuje systemy Vario i Powder. Do jednego stelaża możemy doczepiać worki o różnej pojemności. Z czasem jednak sam stelaż również się zużyje i co wtedy? Dla osób często używających plecaka ma to duże znaczenie. Dla tych, którzy w górach spędzają dwa tygodnie w sezonie z pewnością znacznie mniejsze. Ponadto, rączka do odpalania plecaka ma w sobie mały ładunek pirotechniczny. Systemy Snowpulse i BCA są uruchamiane mechaniczne, co sprawia w praktyce nieco mniej problemów i kosztów (transport, wymiana).

Ile kosztuje plecak z ABS

System ABS montowany jest zarówno w plecakach tej firmy jak i u partnerów, np. The North Face. W obu przypadkach normalna cena oscyluje w okolicach 3500 PLN. Wiosną można znaleźć jednak wiele wyprzedaży. W chwili pisania tego artykułu cena niektórych modeli dostępnych w sklepach internetowych spadła poniżej 2500 PLN. Jeśli chodzi o napełnianie użytej butli, obecnie kosztuje to 120 złotych. Przedstawicielem firmy ABS jest Tatra Trade z Zakopanego. Zgodnie z zaleceniami producenta, plecak należy raz do roku odpalić testowo, co podwyższa cenę eksploatacji.

Więcej informacji o ABS: www.abs-airbag.com

Plecaki Lawinowe - wstęp | ABS | Mammut Snowpulse | BCA Float | Black Diamond Jet Force |Podsumowanie - który plecak wybrać.

Plecak Mammut Snowpulse R.A.S. Plecak Mammut Snowpulse R.A.S. źródło: materiały promocyjne

Plecaki lawinowe - Mammut Snowpulse

Szwajcarska firma snowpulse, kupiona przez Mammuta, oferuje dwa różne systemy - Removable Airbag System (R.A.S.) oraz Protection Airbag System (P.A.S.). Nazwa o tyle mylaca, że system Protection również można demontować i przekładać między plecakami (czyli też jest "removable"). W obu przypadkach poduszki napełniane są powietrzem. W połowie z butli, a w połowie z otoczenia, powietrzem zasysanym dzięki zwężce Venturiego. Butle, po użyciu można albo wymienić w sklepie Mammuta (koszt 50 złotych), albo, jeśli kupimy odpowiedni model, napełnić w dowolnym centrum nurkowym (ciśnienie robocze 207 BAR, mniej więcej takie jak w większości butli do nurkowania).

Mammut Removable Airbag System

Klasyczny system, w którym jedna poduszka o objętość 150 litrów otwiera się u góry plecaka, za głową pechowca. Po części chroni głowę, a zarazem sprawia, że to przede wszystkim korpus i głowa powinny pozostać na powierzchni w razie porwania przez lawinę. Poduszka zajmuje miejsce w plecaku (mniej więcej tyle, co spakowana, gruba kurtka puchowa) i nieco zmienia jego układ. Mammut produkuje kilka (konkretnie sześć, w różnych wariantach objętościowych) modeli, w których można zamontować system.

plecaki lawinoweMammut Protection Airbag System

 

Mammut Protection Airbag System

W wariancie Protection, w komorze plecaka znajduje się butla, natomiast poduszka założona jest w ramionach plecaka. Po wyzwoleniu tworzy się poduszka powietrzna chroniąca mechanicznie głowę i szyję z trzech stron. Aktualnie dostępne są cztery modele plecaków przystosowanych do systemu Protection.

Zalety systemu Snow Pulse

W obu przypadkach olbrzymią, praktyczną zaletą jest możliwość samodzielnego przekładania systemu między różnymi plecakami, również takimi, które jeszcze nie powstały. Dzięki temu jeden system może służyć przez lata, a zmieniać musimy jedynie, znacznie tańsze, plecaki. Ma to olbrzymie znaczenie dla osób, które swój sprzęt użytkują intensywnie. Dodatkowo, plecaki Mammuta są wykonane niezwykle starannie i solidnie. Wystarczą wizualne oględziny, żeby dostrzec dbałość o każdy detal. Inną, nieco bardziej "akademicką" zaletą jest napełnianie poduszki powietrzem, a nie azotem. Teoretycznie, gdyby jednak lawina nas zasypała, a poduszka uległaby jakiemuś uszkodzeniu mechanicznemu, może znacznie powiększyć nam przestrzeń powietrzną i dać więcej cennych minut oddychania pod śniegiem. Nie mniej, warunki by taka sytuacja miała miejsce są bardzo specyficzne i jest to nieco oderwane od rzeczywistości.

Wady systemu Snow Pulse

Największą, praktyczną wadą systemu jest z pewnością cena zakupu. Jeśli brać pod uwagę ceny detaliczne, system Mammuta jest zdecydowanie najdroższy i trzeba liczyć się z wydatkiem rzędu 4000 złotych. Z drugiej strony, promocje się zdarzają. Poza tym, system ma jedną, a nie dwie poduszki, przez co jest teoretycznie bardziej awaryjny. Nie ma jednak na razie doniesień o poważnych przebiciach poduszki podczas spadania z lawiną.

Dodatkowo, spadając z nadmuchaną poduszką w systemie Protection ciężko jest dosięgnąć rękami do własnych ust. Nasz głowa jest lepiej chroniona mechanicznie, ale trudniej zasłonić sobie głowę przed śniegiem. System Protection jest też mniej wygodny do noszenia. Przed zakupem taki plecak z pewnością trzeba przymierzyć.

Więcej informacji o Mammut Snow Pulse: http://www.mammut.ch

Plecaki Lawinowe - wstęp | ABS | Mammut Snowpulse | BCA Float | Black Diamond Jet Force |Podsumowanie - który plecak wybrać.

BCA Float BCA Float źródło: materiały promocyjne

Plecaki lawinowe - BCA Float

BCA czyli Backcountryaccess to firma z bardzo dużym doświadczeniem w produkcji sprzętu lawinowego, choć ogólnie dość mało znana na polskim rynku. System BCA Float jest bardzo podobny do systemu R.A.S. Mammuta. Poduszka o podobnych gabarytach napełnia się za głową narciarza. Butle są napełniane powietrzem, również wykorzystując efekt Venturiego.

Zalety

System można samodzielnie przekładać miedzy plecakami. Butle do samodzielnego napełniania (czytaj: w centrach nurkowych czy remizach strażackich) są standardowo w zestawie (w Mammucie dodatkowo 600 zł, w ABS niedostępne). Plecaki float są też nieco (100-200g) lżejsze od konkurencji, a ich cena najniższa.

Wady

Jedna, a nie dwie poduszki. Poza tym dostępnych plecaków nie ma wiele. Obecnie występują modele 22 i 32 litrowe (cena odpowiednio 2650 zł i 2790 zł). W sezonie 2014/15 będzie można kupić również plecaki o pojemnościach 27 i 42 litrów.

więcej informacji: www.backcountryaccess.com

Plecak Lawinowy Plecak Lawinowy Plecak Black Diamond z systemem Jet Force

Plecaki lawinowe - Black Diamond Jet Force

Podczas targów ISPO2014 w Monachium amerykańska firma Black Diamond zaprezentowała zupełnie nowe podejście do tematu plecaków lawinowych. System Jet Force z zewnątrz wygląda podobnie do plecaków Mammuta (R.A.S) i BCA. To jednak tylko pozory. Poduszkę napełnia tu nie butla ze sprężonym gazem, a silnik elektryczny napędzany akumulatorem. Starczy na 5-6 napełnień, testowano go w niskich temperaturach. Jest też w stanie utrzymać poduszkę napełnioną mimo pokaźnego rozdarcia (do 17 centymetrów).

Co więcej, po pewnym czasie poduszka opróżnia się sama. W przypadku zasypania, da to poszkodowanemu więcej powietrza do wdychania. System waży i zajmuje mniej więcej tyle samo miejsca co produkty konkurencji.

Zalety

W teorii same. Nie ma problemów z napełnianiem butli, w razie przypadkowego uruchomienia poduszkę można złożyć w terenie i napełnić ponownie w razie realnego zagrożenia. Do tego dochodzi wspomniane opróżnianie się plecaka po upływie kilku minut. Nie ma problemów w samolotach, przy transporcie, nie ma dużych kosztów eksploatacyjnych (po jakichś 2-3 latach akumulator trzeba będzie zapewne wymienić).

Wady

Ponieważ cena nie jest jeszcze znana (choć ma nie odbiegać od cen konkurencji) pozostaje jedna rzecz. Potencjalna awaryjność. Systemy pneumatyczne używają prostych sił fizycznych. System Black Diamonda rozwiązań elektrycznych, które, zwłaszcza na mrozie, mogę nie zadziałać. Tylko czas może pokazać na ile dopracowany jest Jet Force. Jeśli rzeczywiście okaże się bezawaryjny, w pewnością ma szansę zająć pozycję lidera na rynku.

Plecaki Lawinowe - wstęp | ABS | Mammut Snowpulse | BCA Float | Black Diamond Jet Force |Podsumowanie - który plecak wybrać.

Plecaki lawinowe - co wybrać?

W ramach redakcyjnych testów przyjrzeliśmy się plecakom z systemami ABS, Snowpulse i Float. Nie rzucaliśmy się w lawiny, ale próby odpalenia były. Mówiąc najogólniej, wszystkie te plecaki są dobre. Za tę cenę nie kupujemy niedoróbek. Pierwsze ABSy i Snowpulsy miały różne wady pod względem projektowym, jednak to, co można kupić obecnie, prezentuje bardzo wysoki poziom. Jeśli dla kogoś ważna jest przede wszystkim cena, szukałbym po prostu korzystnych promocji. Ceny napełniania butli są istotne, jednak w praktyce większość z nas nigdy nie odpali swoich plecaków. Chyba, że przez przypadek (co niestety się zdarza). W chwili pisania artykułu można znaleźć plecaki z poduszką nawet za 1800 złotych.

Dla mnie osobiście ważna jest możliwość łatwego przekładania poduszki i dobór odpowiedniego plecaka do aktualnych potrzeb- na jazdę po wyciągu lub kilkudniową wyprawę w góry. Do tego dochodzi jakość wykonania, która staje się niezwykle istotna, gdy rzeczywiście sprzęt używamy często i intensywnie.

Ilość dostępnych modeli również nie jest bez znaczenia. Zupełnie czego innego oczekują wyczynowi skialpiniści, free turowcy i zimowi wspinacze. W moim prywatnym rankingu wygrywa Mammut przed BCA i ABS-em, jednak wybór którejkolwiek z firm nie będzie błędem. Wszystkie są po prostu dobre i sprawdzone. Wszystkie są też, niestety, piekielnie drogie.

Na koniec, żeby nie wydawało się, że lawiny zdarzają się tylko w wielkich górach Alaski, wypadek bardzo doświadczonego polskiego freeridera na słowackim Chopoku, w lutym 2014.

tekst: Franek Przeradzki | Polub Na narty.sport.pl na FB

Plecaki Lawinowe - wstęp | ABS | Mammut Snowpulse | BCA Float | Black Diamond Jet Force |Podsumowanie - który plecak wybrać.

Copyright © Agora SA