Jak wybrać kask na narty?

Narciarstwo zjazdowe, zarówno uprawiane wyczynowo jak i rekreacyjnie, jest obarczone ryzykiem kontuzji. W ramach przygotowania do sezonu powinniśmy więc zadbać zarówno o kondycje fizyczną, jak i o odpowiednio dobrany sprzęt sportowy. Na co zwracać uwagę wybierając kask narciarski dla siebie i dziecka?

Chcesz być na bieżąco? Dodaj  Na narty.sport.pl na Facebooku

Wraz z ewolucją narciarstwa oraz popularyzacją sportów zimowych zaczęto przykładać wagę do właściwej ochrony najistotniejszych, jak i najbardziej narażonych na urazy części ciała. Przez długie lata, gdy na stokach poruszały się nieliczne grupy narciarzy, większość kontuzji związana była z urazami kończyn i cała ewolucja sprzętu ochronnego skupiała się głównie wokół zabezpieczania stawu skokowego. Niestety, wraz ze zwiększająca się liczbą miłośników białego szaleństwa, nastąpił również wzrost wypadków, w których urazowi ulegają inne części ciała.

Obecnie 10% wypadków na stoku kończy się urazami głowy. O ile takie urazy potrafią być bardzo niebezpieczne, o tyle ochrona głowy jest stosunkowo łatwa. Badania statystyczne dowodzą, że dobrze dobrany kask narciarski redukuje liczbę urazów głowy aż o 95%, nie zwiększając przy tym urazów szyi. Nic więc dziwnego, że kaski są na stokach widokiem coraz częstszym.

Przepisy

Aby wymusić na użytkownikach stoków większą ochronę głowy, w wielu krajach wprowadzono odpowiednie przepisy. We Włoszech w kasku muszą jeździć wszystkie dzieci do 14 roku życia, w Norwegii i Słowenii do 13, a w wielu regionach Austrii do 15 roku życia. Nieprzestrzeganie tych przepisów grozi grzywną. Prawo Unii Europejskiej nie reguluje odgórnie kwestii używania kasków ochronnych, ale można przypuszczać, że inne kraje Europejskie podążą tropem krajów alpejskich.

W Polsce obowiązek korzystania z kasku dotyczy narciarzy i snowboardzistów do 16 roku życia. Warto więc wiedzieć jak dobrze dopasować kask dla nas i dla dziecka oraz na co zwrócić uwagę przy kupnie. Aby móc mówić o bezpieczeństwie kasku, musi on posiadać certyfikat bezpieczeństwa. W Europie obowiązuje norma bezpieczeństwa EN 1077, której potwierdzeniem jest certyfikat bezpieczeństwa CE. W USA obowiązuje natomiast norma ASTM 2040.

Wybór i dopasowanie

Dostępne na rynku kaski dzielą się na turystyczne, snowboardowe, freestylowe i sportowe z podziałem na dziecięce, młodzieżowe i dla dorosłych. Możemy wyróżnić kaski tzw. pełne jak i z miękkimi uszami. Aby kask spełniał dobrze swoją rolę musi być odpowiednio dopasowany do rozmiaru głowy. Dzieciom nigdy nie należy kupować kasku na wyrost! Nieco za duży kask nigdy nie ochroni głowy młodego narciarza w odpowiednim stopniu. Rozmiar, będący obwodem głowy, mierzymy centymetrem w najszerszym miejscy czaszki. Kask powinien dochodzić nieco nad brwi i wszędzie dobrze przylegać. Przy mierzeniu kasku powinniśmy mieć ze sobą swoje gogle lub kupić dopasowane do kasku. Krawędź pomiędzy nimi nie powinna być za duża.

Często zdarza się, że dzieci mają gogle niedopasowane do kasków i po całym dniu jazdy okulary pozostawiają czerwone odciski na twarzy. Koniecznie przymierzmy kilka różnych kasków i spędźmy w nich trochę czasu w sklepie. Warto przyjrzeć się też mocowaniu oraz możliwościom regulacji zapięcia.

Koniecznie zwróćmy też uwagę na praktyczne elementy istotne w czasie użytkowania, takie jak dobry uchwyt na gogle z tyłu kasku czy zdejmowalną wyściółkę. Dzięki uchwytowi dzieci nie tylko nie zgubią okularów, ale też utrzymają się one w odpowiednim miejscu, nie zjeżdżając na przykład na czubek nosa. Upewnijmy się też, czy kask ma antybakteryjną, wypinaną wyściółkę, którą można prać w pralce.

W kasku jest zdecydowanie cieplej niż w klasycznej czapce. Dzieci jednak marzną znacząco łatwiej, więc świetnym rozwiązaniem jest kominiarka zakładana pod kask. Kategorycznie nie można zamiast kominiarki użyć zwykłej czapki, ponieważ kask wtedy żle leży na głowie i nie spełnia dobrze swojej funkcji.

Jak przekonać dziecko do kasku?

Jeżeli z jakiś powodów nasze dziecko trudno zachęcić do noszenia kasku, możemy uciec się do kilku sprawdzonych sposobów. Na rynku jest coraz więcej uroczych, kolorowych uszów, rogów, kucyków, które możemy przyczepić do kasków lub całych nakładek na kaski, które pozwolą zindywidualizować kask naszego malucha. Przede wszystkim, najlepszym zachęceniem malucha do korzystania z kasku jest dawanie mu przykładu do naśladowania, wtedy nasze bezpieczeństwo znacząco wzrośnie, a dziecko nie będzie czuło się odosobnione, szczególnie jeśli kaski dla dziecka i dorosłego będą do siebie podobne.

Zarówno jeżeli wysyłamy dziecko na samodzielny wyjazd, jak i kiedy sami zamierzamy z nim jeździć, po udanych zakupach koniecznie przećwiczmy razem na sucho ubieranie się w cały sprzęt, nie omijając kominiarki, kasku i gogli. Pozwoli nam to raz jeszcze sprawdzić, czy wszystko jest w porządku oraz da dziecku możliwość oswojenia się z nowymi elementami.

Korzystajmy z kasków wspólnie, nawet wtedy, kiedy nie jest to obowiązkowe. Taka praktyka pozwoli uniknąć bardzo niebezpiecznych urazów, a nawet uratować życie.

tekst: Basia Kaźmierczak, instruktorka Potworów, www.potwory.com

źródło: Okazje.info

Copyright © Agora SA