Więcej, niż wyjazd na narty. Relacja z Bad Kleinkircheim

W grudniu zakończył się prowadzony w naszym serwisie konkurs "Ulep sobie urlop". Troje laureatów wygrało podwójne zaproszenia na wyjazd do Austrii. Kolejna ze szczęśliwych par wysłał nam krótką relację z eskapady, którą z przyjemnością prezentujemy Wam. Kasia i Maciek podbili Bad Kleinkirchheim. To nie był zwykły wyjazd na narty...

Relację z wyjazdu zaczynamy od słowa DZIĘKUJEMY. Karyntia i samo Bad Kleinkirchheim w którym dane nam było spędzić 7 dni to miejsce magiczne - urocze krajobrazy, mili ludzie i świetna infrastruktura. Do Austrii dotarliśmy bezpośrednim pociągiem z Warszawy, swoją drogą bardzo polecamy ten sposób podróżowania ponieważ do Villach jechaliśmy 12 godzin, a cena biletu była atrakcyjna. Hotel Eschenhof w którym byliśmy zakwaterowani oferował pyszne jedzonko i pakiet Spa wliczony w cenę apartamentu. Każdy dzień zaczynał się od smacznego śniadania, po czym szybko wskakiwaliśmy w ubrania snowboardowe i jeździliśmy do zmierzchu po stokach. Do najbliższego wyciągu mieliśmy ok. 150 m. Dzień kończył się w hotelu na basenie, saunie i świetnej kolacji. W ciągu 7 dni które spędziliśmy w Austrii mieliśmy okazję jeździć w różnych warunkach -słońce, mgły i śnieżyce. Zjeździliśmy prawie 200 km świetnie przygotowanych tras, wypiliśmy hektolitry regionalnego piwa i wina . Emocje sięgnęły zenitu gdy 6 dnia na szczycie Nockalm mój chłopak rzucił się na kolana i poprosił mnie o rękę ! ( gdyby ktoś był zainteresowany dodam, że się zgodziłam) Pobyt w Bad Kleinkirchheim z pewnością będziemy wspominać do końca życia i być może jeszcze tam wrócimy ? Pozdrawiamy serdecznie, Kasia i Maciek

Urlop w Bad Kleinkirchheim. Wygrana w konkursie Ulep sobie urlop serwisu Nanarty.sport.plUrlop w Bad Kleinkirchheim. Wygrana w konkursie Ulep sobie urlop serwisu Nanarty.sport.pl fot. Katarzyna Pawlos fot. Katarzyna Pawlos

My gratulujemy Kasi i Maćkowi i życzymy wszystkiego dobrego na, zaryzykujmy to stwierdzenie, nowej drodze życia. Ani nam, ani patronowi austria.info nie śniło się, że przyczynimy się do takich wydarzeń. Marzenia się spełniają i jest nam miło, że mogliśmy pomóc. Zapraszamy do brania udziału w konkursach w sezonie 2013/14. Podróż poślubna na stoku nie jest złym pomysłem.

Copyright © Agora SA