Zawodnicy zmagali się z wymagającą i urozmaiconą trasą oraz niezwykle twardym, zlodzonym podłożem. Slalom gigant przygotowany przez organizatorów miał wiele cech slalomów ustawianych na profesjonalnych zawodach. Zróżnicowanie trasy powodowało, że zawodnicy mogli łatwo utracić przewagę uzyskaną w pierwszej części stoku, lub też nadrobić wcześniejsze straty.
Kilkunastu uczestników zawodów nie poradziło sobie z wymagającą trasą. Na szczęście mimo groźnie wyglądających upadków wszyscy własnych siłach docierali na dół. - Szczawnicka edycja eliminacji znana jest z tego, że wysoko stawia poprzeczkę startującym zawodnikom. Slalom gigant stanowi tutaj spore wyzwanie - zawsze mamy więc dobrą frekwencję, wiele osób przyjeżdża do nas się sprawdzić. Zmienne w ostatnich dniach warunki atmosferyczne mocno utwardziły podłoże - mówił tuż po zakończeniu zmagań Piotr Gąsienica, główny organizator i dyrektor Ośrodka Kultury w Szczawnicy.
Najlepiej ze wszystkich grup wiekowych ze slalomem gigantem poradził sobie Adam Wójtowicz. Narciarz z Gliwic jest jedną z gwiazd mistrzowskiej rywalizacji - startował dwa razy i dwa razy wygrał. - Na początku wydawało się, że trasa jest zmrożona i są świetne warunki, jednak z czasem w kilku miejscach zaczynało brakować oparcia dla nart. Dodatkowo ustawienie slalomu wymuszało specyficzny rodzaj skrętów. Kluczem do sukcesu w moim przypadku była trudna jazda niezwykle ciasnym torem między bramką a koleinami oraz opanowanie emocji na starcie - mówił triumfator.
Wyniki:
Kobiety grupa K1
1. Małgorzata Sobolska Kobiety grupa K2 1. Renata Cyzio Kobiety grupa K3
1. Hanna Głowacka 2. Olga Pluta 3. Anna Kołosińska
Mężczyźni grupa M1
1. Juraj Zilincik 2. Krystian Kalisz 3. Tadeusz Dziubek
Mężczyźni grupa M2
1. Pior Zając 2. Krzysztof Palichleb 3. Józef Dibdiak
Mężczyźni grupa M3
1. Bartłomiej Ptak 2. Jarosław Smajdor 3. Marcin Zembowicz
Mężczyźni grupa M4 1. Adam Wójtowicz 2. Piotr Zahorski 3. Krzysztof Pluta