Przegląd narciarskich regionów Włoch [cz. 5] Południowy Tyrol

Süd Tirol albo Alto Adige to region trudny do określenia kulturowego. Niby Włochy, a nieraz ciężko porozumieć się tutaj po Włosku. Historia regionu jest, mówiąc delikatnie, zawiła. Do końca I Wojny Światowej cały Tyrol był częścią Austrii. Później jego południowa część została przyłączona do Włoch, ale języka którym posługiwali się mieszkańcy nie dało się zmienić z dnia na dzień. Do dziś, zwłaszcza wysoko w górach, mieszkańcy mówią często po niemiecku albo sobie tylko zrozumiałą lokalną gwarą. Bardziej niż Włochami czy Austriakami, czują się po prostu Południowymi Tyrolczykami.

Stacje narciarskie w Południowym Tyrolu

Po chudych dziesięcioleciach Południowy Tyrol razem z Trentino to obecnie, dzięki turystyce, jedne z najbogatszych regionów Włoch.

W sumie w regionie jest około 35 stacji narciarskich. Najsłynniejsze z nich to Kronplatz i Alta Badia. Od 2006 roku są ze sobą połączone wyciągami. Ta ostatnia jest też częścią opisanej przy okazji Veneto ( poprzedni artykuł ) Sellarondy - karuzeli narciarskiej.

Kronplatz / Plan de Corones to największy ośrodek w regionie. Z dość niezrozumiałych przyczyn reklamuję się jako najwyższa góra narciarska (2275 m.n.p.m.) w Południowym Tyrolu, ale np. w Maso Corto/Schnalstal można zjeżdżać z okolic szczytu Grawand, z wysokości 3212 m. n.p.m.

Nie zmienia to faktu, że ośrodek jest rewelacyjny i potężny - 116 km tras i 32 nowoczesne wyciągi. Ze szczytu możemy zjechać tu na każdą stronę góry docierając do różnych miejscowości. Z powodu dość dużego rozstrzelenia przestrzennego, miedzy miejscem noclegu a stokami często będziemy się poruszać komunikacją publiczną (bezpłatną dla posiadaczy skipassu).

Znacznie mniejszym ośrodkiem (35 km tras), który jednak od lat cieszy się wśród Polaków zaskakująco dużą popularnością, jest wspomniane wyżej Maso Corto. Miejscowość skoncentrowana na wysokości ponad 2000 m n.p.m. Odcięta od reszty świata potężnymi szczytami o wysokościach przekraczających 3000 m n.p.m.

Część terenów narciarskich jest tutaj na lodowcu, także jazda trwa zazwyczaj przez cały rok, w zależności od tego, jak śnieżna była zima.

Zobacz też: Narty na lodowcu

Skipassy

Kronplatz i Alta Badia są częścią Dolomiti Superski. Możemy w nich (i wielu innych ośrodkach) jeździć na jednym skipassie. W sezonie 2014/15 cena Dolomiti Superski na 6 dni to 237 Euro (?166 Euro dla młodzików urodzonych po roku 1998 i ?214 dla seniorów urodzonych przed 1949 rokiem).

Szczegóły: dolomitisuperski.com/pl/karnet-narciarski/ceny

W Maso Corto działa lokalny skipass. Za 6 dni jazdy zapłacimy tutaj od ?192 do ?227 w zależności od daty pobytu.

Szczegółowe informacje: schnalstal.com oraz masocorto.com.pl

Dojazd

Z Warszawy do miasteczek wokół Kronplatz jest nieco ponad 1200 km jeśli pojedziemy przez Czechy lub 1400 przy wyborze drogi przez Niemcy. Maso Corto jest położone około 100 km dalej, a ostatnie 30 km to kręta, górska droga. Okoliczne lotniska to przede wszystkim Bolzano, a także Mediolan i Innsbruck.

Aktualne ceny benzyny (stan na 17.10.2014, zawsze możecie sprawdzić ceny na: tank24.org/pl/ ):

Czechy - ok. 1,3 Euro

Austria - ok. 1,4 Euro

Niemcy - ok. 1,6 Euro

Szwajcaria - ok. 1,35 Euro

Włochy - ok. 1,7 Euro

Warto więc zatankować, zanim wjedziemy do Włoch.

Południowy Tyrol na cały świat rozsławił nie narciarz, a wspinacz. Jako pierwszy człowiek na świecie, w 1986 roku, koronę Himalajów zdobył mężczyzna urodzony i wychowany w okolicach Brixen, 50 kilometrów od Bolzano. Mowa oczywiście o Reinholdzie Messnerze.

Copyright © Agora SA