Już same widoki są wystarczającym powodem, by wybrać się zimą na Krzyżne. Dodatkowym atutem tego miejsca jako celu wycieczki skiturowej jest fakt, że kiedy w innych, łatwiej dostępnych żlebach śnieg przecina już kilkadziesiąt śladów, w tym opadającym z przełęczy do Doliny Pańszczycy raczej nie będzie jeszcze ani jednego!
Rozpoczynając wycieczkę w Schronisku Murowaniec na Hali Gąsienicowej pokonuje się wszystkie rodzaje terenu jaki spotkać można w Tatrach - od świerkowego lasu, przez nachylone pola kosówek, otwartą przestrzeń doliny, aż po skalne turnie otaczające sam żleb. Z szerokim i łagodnym zjazdem poradzą sobie bez problemu nawet mniej doświadczeni skiturowcy.
- Trwająca ok. 6 godzi n wycieczka wymaga trochę więcej wysiłku, niż te w popularniejsze rejony Tatr. Z drugiej strony, kiedy w miniony weekend piękna pogoda przyciągnęła w Tatry ogromną liczbę narciarzy i turystów pieszych, my w Dolinie Pańszczycy byliśmy zupełnie sami - relacjonuje Andrzej Lesiewski, organizator szkoleń skiturowych odbywających się w ramach akcji kursylawinowe.pl.
Trasa: szlak żółty z Murowańca przez Las Gąsnienicowy, dookoła Żółtej Turni i dalej dnem Doliny Pańszczycy w kierunku wyraźnie zarysowanej przełęczy na końcu doliny.
Ważne! Przed każdym wyjściem w góry sprawdź prognozę pogody i aktualny komunikat lawinowy na stronie www.topr.pl . Wszyscy uczestnicy wycieczki powinni być wyposażeni w zestaw lawinowy (detektor, sonda, łopatka), a w plecaku mieć naładowane telefony komórkowe z zapisanym numerem alarmowym TOPR (+48 601 100 300).
Więcej o tym jak bezpiecznie poruszać się po górach w warunkach zimowych dowiesz się na: www.kursylawinowe.pl